Praca indywidualna czy w grupie?



Pamiętasz szkolne czasy?

Prowadzenie zeszytu, dziennik lekcyjny, sprawdziany?

Wszystko musiałeś robić sam, bo gdy na sprawdzianie spojrzałeś do kolegi, to od razu była jedynka w dzienniku. Zadania domowe też musiałeś mieć odrobione inaczej niż Twoja koleżanka...

Ale kiedy usłyszałeś magiczne "Dzisiaj pracujemy w grupach", to było prawdziwe święto. W końcu rozmowy, szalone pomysły i zabawa.

No właśnie, co jest lepsze? Praca indywidualna czy w grupie? Co lepiej się sprawdza?

Sprawdźmy to!



Jak to jest pracować indywidualnie? 

Kiedy pracujesz indywidualnie, jesteś niezależny. To Ty ustalasz, ile i kiedy pracujesz. Masz ochotę na kawę? Zrób sobie przerwę! Jesteś zmęczony? Zakończ pracę na dziś! 

Ty jesteś szefem i Ty rządzisz. Nikt nie przyjdzie Ci powiedzieć: "Ja bym to zrobił inaczej" albo "Dlaczego przedstawiłeś to w ten sposób?". Ty podejmujesz wszystkie decyzje - od sposobu realizacji zadania po wybór czcionki. Możesz pracować w swoim własnym tempie.

Moi drodzy, po co kłótnie,
po co wasze swary głupie (...)

Pamiętasz wiersz Jana Brzechwy pt. "Na straganie"? Kiedy pracujesz sam, nie musisz się z nikim kłócić. Nie ma różnicy zdań, bo zdanie jest jedno - Twoje. Co najważniejsze, nikt nie wystawi Cię do wiatru i nie zawiedzie.

Jest też druga strona medalu.

Jeżeli czegoś nie zrobisz albo zachorujesz, to nikt Cię nie zastąpi. Jeśli nie napiszesz podsumowania, to po prostu go nie będzie.

Wykresy, prezentacje, opisy, raporty, skomplikowane grafiki - to wszystko musisz umieć zrobić. Jeśli nie umiesz, to się nauczysz. Musisz być klasycznym człowiekiem renesansu - znać się na wszystkim.

Praca indywidualna wiąże się z tym, że jej ocenę poznasz dopiero po zakończeniu projektu. Jesteś sam, więc nikt w trakcie nie powie Ci, że coś można zrobić inaczej. A czy sam potrafisz bezstronnie ocenić swoje pomysły?

Co z motywacją? Kiedy sam ustalasz czas pracy i przerwy, tych drugich może być za dużo. Łatwiej nam odpuścić i najzwyczajniej leniuchować, kiedy nikt nas nie obserwuje. Nawet kiedy goni nas termin, możemy odłożyć pracę na ostatni moment z myślą - najwyżej zarwę noc przed terminem, to moja decyzja i moja noc.





Jak wygląda praca w grupie?

Dzięki burzy mózgów masz 100 pomysłów na minutę. Praca w grupie sprzyja rozwojowi kreatywności i nowym pomysłom. W końcu co dwie głowy (lub więcej), to nie jedna.

W zespole możesz dokonać specjalizacji, czyli rozdzielić robotę tak, by każdy zajmował się tym, w czym jest dobry. 

Praca w grupie sprzyja natychmiastowemu weryfikowaniu wszystkich pomysłów. To członkowie Twojego zespołu są Twoimi królikami doświadczalnymi. Dzięki temu wiesz, które rozwiązanie ma sens, a które nadaje się tylko do kosza. 

Czujesz się gorzej? Masz wrażenie, że nie skończysz swojego zadania w terminie? Poproś członka swojego zespołu o pomoc. Dobre grupy mają to do siebie, że działają w myśl zasady jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Jeżeli Ty nie dasz rady, to ktoś Ci pomoże i na odwrót. Grupa działa we wspólnym celu, w interesie wszystkich leży skończenie pracy na czas. Nawet jeśli wymaga to przejęcia obowiązków innej osoby. 

Mało?

Praca w grupie sprzyja rywalizacji. Paradoks? 

Co robisz, kiedy widzisz, jak ktoś ostro pracuje? Siadasz na leżaku z drineczkiem w ręce i go obserwujesz? A może sam bierzesz się do roboty? Czy coś motywuje bardziej niż Twój ciężko pracujący kolega z zespołu, którego nie chcesz zawieźć?


2+2=?

Co to za pytanie? Każdy wie, że 4.

A co, gdybyśmy Ci powiedziały, że 5?

Zwariowały?

To najprostsza definicja efektu synergii, który występuje w grupach. Na czym polega? Najłatwiej zauważyć go w sporcie. Zdarza się, że drużyny, którym nikt nie daje szans na wygraną, pokonują znacznie silniejsze od siebie zespoły. Efekt synergii sprawia, że członkowie grupy razem tworzą coś więcej niż można się po nich spodziewać, patrząc chociażby na ich kwalifikacje czy umiejętności.

W grupie możesz realizować znacznie bardziej ambitne projekty niż gdybyś pracował sam. Przygotowanie strategii marketingowej na 2 lata to ambitne zadanie dla jednego, ale bułka z masłem dla 3 czy 4 osób.

Poza tym, czy praca w grupie to nie jest po prostu dobra zabawa?

Źródło: https://pixabay.com/pl/zesp%C3%B3%C5%82-ludzie-szcz%C4%99%C5%9Bliwy-2831467/



Oczywiście, że jest. Ale dobra zabawa czasem może być zbyt dobra, co odbija się na pracy. Chcesz wprowadzić dobry nastrój do pracy, więc włączasz dobrą nutkę, podajesz przekąski, czasem wino na otwarcie umysłu. A zadanie do wykonania leży i kwiczy, ale nikt tego już nie słyszy...

Im więcej osób, tym więcej zdań. Im więcej zdań, tym więcej kłótni. Czy dobrze się pracuje, kiedy co chwilę ktoś podnosi głos, by walczyć o swoje racje? Spory i kłótnie mogą nie tylko opóźniać pracę, w skrajnych przypadkach prowadzą do rozpadu zespołu.

Żaden związek nie przetrwa, kiedy nie ma chemii. 

Nawet podczas pracy w grupie musi być to tajemnicze porozumienie między jej członkami. Kiedy nie ma chemii, efekty pracy nigdy nie będą najlepsze.

Inna wada pracy w grupie? Nie każdy pracuje równo i w takim samym tempie. Nie każdy w równym stopniu przykłada się do pracy. Są niestety tacy, którzy lubią udawać, że pracują.


Co wygrywa? Praca indywidualna czy w grupie?

Przedstawiłyśmy zalety i wady obu. Ilościowo, więcej plusów ma praca w grupie. Ale to nie jest nasz werdykt. Jeśli masz wybór, to wpływa na niego wiele czynników. Jeśli masz łatwe zadanie do wykonania, możesz pracować sam. W przypadku trudniejszego, potrzebujesz zespołu.

No właśnie. Zespół. To zawsze problematyczna sprawa. Ale to temat tak obszerny, że zajmiemy się nim w innym poście.

Odpowiedz sobie sam na pytanie, jak wolisz pracować. Czy potrzebujesz ciszy, by się skupić? Czy najlepsze pomysły przychodzą do Ciebie, kiedy jesteś zamknięty w swojej samotni, pod kocem z kubkiem herbaty w dłoni? A może najlepiej wykorzystujesz swój potencjał w otoczeniu zaufanego zespołu, kiedy co chwilę wymieniasz uwagi ze współpracownikami?

Komentarze