Jak Nike i Marlboro pomogły nam się zakochać?

Piątek - weekendu początek. A dla nas? Piątek - pracy początek. I tak, w ostatni śnieżny piątek byłyśmy na szkoleniu z kampanii reklamowych. Nasze wrażenia? Super sprawa, oby takie były częściej. W ramach części teoretycznej zaprezentowano dwa wykłady - o procesie powstawania kampanii reklamowej i o planowaniu jej na Facebooku. 

Tak się składa, że kiedyś na zajęciach liznęłyśmy już zagadnienia omawiane przez pierwszego prelegenta. O czym mowa dokładniej? Miałyśmy zajęcia z kampanii reklamowych. I nie polegały one tylko na siedzeniu i słuchaniu. Miałyśmy okazję wcielić się w rolę firmy, która przygotowuje strategię marketingową oraz agencji marketingowej, która tę strategię wykonuje. 

Bez względu na to, którą rolę pełniłyśmy, pracowałyśmy z briefem. Co to takiego? To opis, jak powinna wyglądać kampania. Tak właściwie bardzo dokładny opis. 

Co powinien zawierać i jak najlepiej go napisać?

Jak wiesz, wszystko tłumaczymy na przykładach. Dzisiaj nie będzie inaczej. Naszym zadaniem było stworzenie strategii marketingowej dla nowego produktu/marki firmy Nike w formie briefu. Razem z naszymi dwiema wiernymi kompankami prac zespołowych zasiadłyśmy do tworzenia. 

Ale przejdźmy do konkretów.

Taki oto brief (tylko z jeszcze większą liczbą szczegółów) przekazałyśmy dalej.

Źródło: opracowanie własne



I co, zakochany tak jak my?

Następnie doszło do zamiany ról.  
Zwolniono blokadę, uruchomiono machinę losującą i......... 
I los wylosował nam Marlboro.  

Naszym zadaniem było stworzenie eko papierosów (razem z projektem graficznym). Trudne? Nie dla nas! 

Brief, który dostałyśmy może nie był idealny, ale w życiu też nie wszystko jest idealne. Poza tym, jak się dowiedziałyśmy, często briefy, które dostają agencje pozostawiają wiele do życzenia. Łagodnie mówiąc.

I co wymyśliłyśmy? 

Nową markę Marlboro Eco.  

Papierosy miały być wytworzone z naturalnych składników.  

Dla kogo? Dla osób, które palą, ale chcą zmienić papierosy na takie, które będą zdrowsze.  

Dużym ograniczeniem dla nas były przepisy prawne – po prostu nie można reklamować papierosów. Nie było tak kolorowo, prawda? 

W całej kampanii skupiłyśmy się na promowaniu ekologii i eko-świadomości. Stworzyłyśmy plakaty i billboardy nawiązujące do recyklingu. Na Facebooku też to podkreślałyśmy.  

To wszystko miało się dziać przed wejściem produktu na rynek. Nasza kampania miała być jak najlepszy thriller - stopniowo budować napięcie aż do punktu kulminacyjnego. 

Dopiero wraz z premierą miał zacząć się prawdziwy szał. Ekspansję chciałyśmy rozpocząć od klubów. Widzisz to? Idziesz sobie na klasyczną piątkową imprezę, a tu stoisko Marlboro Eco! Dobre, co?  

Nasze papierosy miały też pojawić się na YouTube. Jednym z wymogów w briefie była współpraca ze znaną osobą. Postanowiłyśmy zaangażować chłopaków z Abstrachuje. 

Mało? Dorzucimy coś jeszcze. Stoiska na imprezach plenerowych! 
Zaproponowałyśmy też zdobycie odznaczeń, np. Fair Trade czy Cruelty Free, żeby podkreślić wyróżniki produktu. 

Źródło: http://www.jarca.ca/wp-content/uploads/2017/03/software-engineering-explained.png

Zabawa w briefy (a przynajmniej dla nas zabawa) nie zawsze jest taka kolorowa, łatwa i przyjemna. Często komunikacja między firmą a agencją nie wygląda tak jak powinna z założenia. Presja terminów nie sprzyja twórczości, a niedomówienia lub zmiany w trakcie też nie pomagają. Robiąc briefa, masz już jakąś wizję tego, co chcesz dostać. Niestety nie zawsze to samo widzi druga strona. Kiedy opracowałyśmy strategię dla Nike, miałyśmy zupełnie inny pomysł na realizację niż ten, który otrzymałyśmy.

My osobiście zakochałyśmy się w pracy z briefami i kampaniami reklamowymi. Mamy nadzieję, że to dopiero początek tej przygody.

Teraz już i Ty wiesz, co to jest brief i jak go napisać. I jeśli zdarzy Ci się z nim spotkać, mamy nadzieję, że będziesz wiedział co robić. A jeśli nie – zawsze możesz napisać do nas! :)

Komentarze

  1. Super ikonografika, dotycząca tworzenia briefów! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietna sprawa udział w takim szkoleniu! Czy na nie każdy może przyjść?

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę, super szkolenie, zazdroszczę wrażeń! Projekt ekopapierosów bardzo ciekawy. Co jest w tym najlepsze? Że kiedy przeczytałam "ekopapierosy", uśmiechnęłam się pod nosem, że to bez sensu, a potem Wasz pomysł mnie przekonał :) Tak właśnie to powinno działać, prawda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszymy się, że nas pomysł jest dla Ciebie przekonujący. Same się zastanawiamy, czy można by stworzyć takie papierosy :)

      Usuń
  4. Bardzo kreatywne. Żeby tworzyć tego typu kampanie trzeba być w pewnym stopniu artystą. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przydają się też szalone pomysły. Dzięki :)

      Usuń
  5. Świetna robota! Bardzo mnie interesują takie tematy będę wpadać częściej.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz