Projekt Cialdini: Wprowadzenie

Obiecałyśmy w pierwszym poście, że wraz z rozwojem naszym i bloga pojawią się cykle tematyczne. A więc, oto i on! Pierwszy cykl tematyczny. Czego będzie dotyczył? Już wszystko wyjaśniamy.


Reguły Cialdiniego? Chyba nie znam...

Czytałeś/aś książkę Roberta Cialdiniego "Wywieranie wpływu na ludzi"? Nasz cykl, zatytułowany Projekt Cialdini, będzie jej dotyczył. Jeśli ją czytałeś/aś, to masz okazję przypomnieć sobie co nieco. Jeśli nie, to nasz cykl jest stworzony dla Ciebie! Będzie się składał z 7 postów (łącznie z dzisiejszym), w którym przedstawimy każdą z 6 reguł wywierania wpływu na ludzi, opisaną przez Cialdiniego.




A może jednak znam?

Wbrew pozorom, reguły Cialdiniego nie są jakimś wielkim odkryciem. To po prostu sposoby postępowania powszechnie znane i stosowane, niekoniecznie pod tą nazwą. Więcej dowiesz się z kolejnych postów.

Często pojawia się pytanie, czy reguły Cialdiniego to nie są po prostu sposoby manipulacji? Prawdą jest, że są często wykorzystywane w marketingu, a zwłaszcza w sprzedaży. Czasem faktycznie do manipulacji. Dlatego ostrzegamy! Czytasz ten cykl na własną odpowiedzialność! Może on sprawić, że zupełnie inaczej będziesz postrzegał świat i wszędzie będziesz szukał manipulacji. 

Takie skutki uboczne :) Poza tym, możesz się dużo dowiedzieć. Każdą regułę opiszemy za pomocą przykładów z naszego życia. Będzie ciekawie :)



A na przystawkę...

Żeby zaspokoić trochę Twój głód wiedzy, zaserwujemy Ci małą przystawkę - zasadę kontrastu.

Co to jest? Na czym polega? Nie podamy definicji, pokażemy to na przykładzie. Byłeś/aś kiedyś na zakupach? My czasem chodzimy. Pewnego razu zobaczyłyśmy śliczną sukienkę, która kosztowała 100 zł. Niby nie jest to dużo, ale mogłoby to okazać się solidnym ciosem w studencki budżet. Poszłyśmy więc do innego sklepu. I tam zobaczyłyśmy podobną sukienkę, ale w przecenie, z 200 zł na 100. Oczy nam się zaświeciły, serca zaczęły bić szybciej. Taka okazja! Przecena! Tylko brać!

No i jedna z nas ją kupiła. Czym różniła się od poprzedniej? Wygląd podobny, cena ta sama.

I na tym właśnie polega zasada kontrastu. W ten właśnie sposób sklepy manipulują swoimi klientami, specjalnie zawyżając ceny. Następnie są one obniżane (promocje), by niczego nieświadomy klient pomyślał, że to super okazja i bez zastanowienia kupował.

A teraz mały tematyczny żarcik dla rozrywki.



Był przykład trafiający do kobiet, to teraz coś dla mężczyzn. Znasz kogoś, kto kupił samochód w salonie? Często sprzedawcy do samochodu proponują duuuużo dodatków, których nie ma w wersji podstawowej. I ludzie często kupują, bo jak, samochód bez klimatyzacji? A co z GPSem? A jakieś inne super systemy? I nagle się okazuje, że cena samochodu wzrasta o np. 10 00 zł. Jak to możliwe?

To też jest zasada kontrastu. W tym przypadku działa tak, że po dużym wydatku (zakup samochodu), inne (dodatki) wydają się znacznie, znacznie mniejsze. I w ten oto sposób wydajemy znacznie więcej niż początkowo planowaliśmy.

A już w następnym poście reguła wzajemności! Do zobaczenia :)

Masz własne doświadczenia, uwagi? A może jakieś pytania? Pisz :)





Komentarze

  1. właśnie czytam i jestem zachwycona. O Cialdinim usłyszałam na pewnym webinarze. Niby rzeczy codzienne, a opisane w taki sposób, że prwaie niczego nie byłam świadoma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcamy do przeczytania całego Projektu :)

      Usuń

Prześlij komentarz